Dobry teatr to nie tylko kwestia środków, ale przede wszystkim zapału twórców
Przedstawienie to było współczesną wersją francuskiego autora.
I choć nie było zgubionego pantofelka, dyni zamienionej w karocę, czy też chrzestnej wróżki, wszystkim ta nowoczesna baśniowa historia bardzo się spodobała.
Uczniowie z wypiekami na twarzy śledzili losy:
Okazało się, że bohaterka nieprzyjemne obowiązki traktuje jako zasłużoną karę i wręcz cieszy się na nie. Dziewczynka uważa bowiem, że jest to kara za to, że nie myśli o zmarłej matce wystarczająco często.
Uważa nawet, że jeśli nie poświęci każdej minuty na pielęgnowanie pamięci o zmarłej, mama zniknie naprawdę. Ale jak to w baśniach bywa, to i na Kosię gdzieś tam czeka książę i…
By dowiedzieć się, jak kończy się ta współczesna opowieść o dojrzewaniu, pokonywaniu własnych słabości, zapraszamy do magicznego świata teatru…
Bo przecież każdy z nas wierzy w bajki!
Po spektaklu uczniowie naszej szkoły udali się na godzinne warsztaty teatralne przeprowadzone pod czujnym okiem pedagoga teatru oraz aktora. Dziewczęta i chłopcy mogli także zaprezentować swoje aktorskie umiejętności, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o pracy na scenie, zobaczyć z bliska różne rodzaje kukiełek.
Z pewnością ten listopadowy wyjazd do Łodzi przybliżył teatr jako miejsce pełne fantastycznych postaci, dziwów i tajemnic, które zapraszają, by odważnie wkroczyć w ten zaczarowany świat.
Organizatorem wyjazdu była p. Ilona Wojciechowska
W opiece nad dziećmi wspierały ją panie: